Polska- Zaurolandia

>> wtorek, 7 września 2010


W miejscowości Rogowo, przy drodze z Poznania do Bydgoszczy, około 20km za Gnieznem można przenieść się w czasie. W Zaurolandii przeszłość Ziemi stanie jak żywa przed naszymi oczami. W trakcie wędrówki trasą turystyczną spotkamy wielkiego diplodoka, staniemy oko w oko z groźnym tyranozaurem, nad głowami zobaczymy pterodaktyle. Spacer po malowniczych okolicach jeziora Rogowskiego zmieni się w niezapomnianą przygodę.


Zaurolandia to jeden z największych parków dinozaurów w Polsce. Niedawno mieliśmy okazję tam być, przedłużając sobie tym samym wakacje. Nasza córka na ogół nieśmiała i bojaźliwa wobec nowego i nieznanego, była wręcz zachwycona groźnymi stworami które jak żywe były wlepione w lokalny krajobraz. Cały park to ogromny teren, gdzie zbiór prehistorycznych gadów jest imponujący. Aby zobaczyć i przywitać się ze wszystkimi gadami potrzeba sporo czasu na dwukilometrowym prehistorycznym szlaku.


Tak więc jest to zapewne wycieczka przynajmniej na pół dnia albo i na dłużej. Bowiem po solidnej lekcji historii, czas na zabawę. Na końcu znajduje się ogromny plac zabaw, który niewątpliwie jest rajem dla małych i dużych dzieciaków. Prócz tradycyjnych huśtawek, drabinek i piaskownicy, dzieci mogą uczestniczyć w warsztatach plastycznych, czy też zostać paleontologiem, wykopując z piachu ogromny szkielet tyranozaura.


Ale aby nie było za dużo historii znajdziemy również nieco bardziej współczesną rozrywkę: ogromny park linowy dla dzieci, trasa dla miniaturowych quadów, tor kartingowy, basen z łódkami, gdzie każdy może się wcielić w rolę wilka morskiego, gry zręcznościowe czy przeurocza kolejka która i mi przypadła do gustu.


Jest także mini muzeum paleontologiczne z prawdziwymi eksponatami z wykopalisk, miejsce aby odpocząć, posilić się czy zakupić pamiątki, zabawki. Naprawdę oryginalne i ciekawe miejsce na spędzenie czasu ze swoimi pociechami.

5 komentarze:

Anonimowy 7 września 2010 18:44  

Fajne miejsce na taką rodzinną wyprawę :D Jak już się dorobię własnego dzieciątka, za jakieś sto lat, to też trzeba się będzie tam wybrać ;)

gania76 7 września 2010 21:14  

Byliśmy, byliśmy :) - nawet dwa razy. Miejsce godne polecenia!

Cleo-inspire 8 września 2010 00:29  

A czy to maleństwo w różowym kapturku to Twe dziecie? Rozkoszna:)

Petitek79 8 września 2010 07:09  

Tak Cleo. To moja pociecha :)

Pasażerka 8 września 2010 12:47  

ja najbliżej mam do Bałtowa, to też park dinozaurów, ale jakoś nigdy tam nie mogłam dotrzeć. choć to dziwne, bo jako dziecko pasjonowałam się paleontologią i dinozaurami :D

  © Free Blogger Templates Autumn Leaves by Ourblogtemplates.com 2008

Back to TOP