W ostatni długi weekend udało nam się zajrzeć do Łodzi. Do tej pory tylko dwukrotnie byłem przejazdem w tym mieście, więc koniecznie chciałem wystawić nogę poza samochód. Oczywiście wśród odwiedzonych miejsc w mieście, nie mogło zabraknąć słynnej Manufaktury
Manufaktura powstała na terenie dawnego imperium przemysłowca Izraela Poznańskiego. Kompleks obejmował obszar równy powierzchni 145 boisk piłkarskich (blisko 30 hektarów) i składał się z budynków fabrycznych, domów dla robotników, szpitala, kościoła i pałacu właściciela- całość tworzyła samowystarczalne miasteczko, w którym żyło kilka tysięcy mieszkańców. Manufaktura jest doskonałym przykładem XIX wiecznej architektury przemysłowej. Wnętrze galerii oraz Rynek zostały zaaranżowane tak, aby harmonijnie łączyć poprzemysłową architekturę z nowoczesnym stylem projektowania.
Oczywiście najważniejsza dziś to dwupoziomowa galeria handlowa w Manufakturze gdzie znajduje się ponad 240 butików i sklepów, a także hipermarkety. Oferta handlowo-usługowa jest bardzo bogata- do wyboru są znane i lubiane, polskie i zagraniczne marki z kilkudziesięciu krajów. Galeria handlowa jak każda inna, ale za to jej otoczenie wyróżnia się spośród wielu nowoczesnych obiektów handlowych.
Osobiście bardzo lubię tego typu rewitalizację starych obiektów, ich adaptację na bieżące potrzeby. Pięknie zachowany zabytkowy styl imperium Poznańskiego oraz nowoczesność, która absolutnie nie kole w oczy. A prócz galerii handlowej znajdziemy tutaj kino z 15 salami, w tym jedna z trójwymiarowym ekranem 3D, arenę do jazdy na rolkach, kręgielnię, ścianę wspinaczkową, dyskotekę, około 60 kawiarni i restauracji oraz czterogwiazdkowy hotel. To dla rozrywki, a dla zaspokojenia potrzeb kulturalnych znajdziemy Muzeum Sztuki (ms2), Kinderplanetę, Muzeum Fabryki, Experymentarium- zalążek muzeum techniki, Międzynarodowe Centrum Promocji Mody oraz Muzeum Historii Miasta Łodzi.
Właśnie owe Muzeum Historii Miasta Łodzi wydaje mi się najbardziej zachęcającą propozycją kulturalną, gdyż mieści się z Pałacu Poznańskiego. Przekształcony ze skromnej kamienicy w piękny obiekty w stylu francuskiego neorenesansu i neobaroku. Na mnie zrobił ogromne wrażenie, gdyż zapachniało mi tutaj architekturą paryską.
Niestety po tym jedynie skrawku Łodzi czuję niedosyt. Wiele z tego nie udało nam się zwiedzić od środka. Raz z braku czasu, troszkę też przez nasze gapiostwo a i pogoda nieco swój udział miała. Ale może i dobrze, bo to jest pretekst aby tutaj wrócić. Warto!
Read more...
.jpg)
